𝙅𝙚𝙨𝙩𝙚𝙨́𝙢𝙮 𝙗𝙖𝙧𝙙𝙯𝙤 𝙙𝙤𝙗𝙧𝙯𝙚 𝙥𝙧𝙯𝙮𝙜𝙤𝙩𝙤𝙬𝙖𝙣𝙞

Rozmowa z RAFAŁEM LELKIEM, trenerem naszego UKS SMS Rzeszów, który w niedzielę przystąpi do obrony pozycji lidera w Klasie B.

Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani

 

– Jakie nastoje panują u Ciebie jako u debiutanta za sterami zespołu grającego w seniorach, oraz jak to wygląda w drużynie przed wznowieniem sezonu w rozgrywkach B Klasy?

– Patrząc na formę naszych zawodników nie obawiam się o pierwszy mecz. Uważam, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, co ma wpływ na nastroje w drużynie. Zawodnicy są zmotywowani, by wygrać pierwszy, jak i każdy kolejny mecz. Podobnie moja ambicja i zaangażowanie również dążą do zwycięstw. Natomiast pierwsza wygrana w debiucie byłaby dla mnie najprzyjemniejsza. Chcę zaznaczyć, iż szczególnie ci starsi chłopcy, dla których to będzie pierwszy w roku mecz ligowy, są bardzo głodni gry, i to też na pewno przełoży się na ich formę. Jestem mega ciekaw pierwszego meczu, i podobnie jak nasi uczniowie z niecierpliwością czekam na to spotkanie.

– Oprócz zawodników z roczników: 2007-2008, po raz pierwszy w seniorach zagrają chłopcy z rocznika 2009. Ilu ich będzie i jak wkomponowali się w starszy zespół i typowo fizyczną rywalizację?

– Debiutanci na pewno wystąpią w pierwszym meczu. O ich formę też się nie obawiam, bo oni przez cały rok trenują razem ze starszymi kolegami, więc fizyczność nie powinna stanowić przepaści. Oczywiście będzie ona miała wpływ podczas meczów, ale nasi młodsi gracze są na to dobrze przygotowani, ponieważ grali w sparingach z drużynami seniorskimi, tak że nie czeka nas szok, jeśli chodzi o grę fizyczną. Mam do dyspozycji około 10 zawodników z rocznika 2009, a ilu z nich będzie powołanych na pierwszy mecz, to jeszcze się okaże. Przez fakt, iż nasi najmłodsi piłkarze dobrze prezentowali się w treningach, jak i sparingach, mam ciężki orzech do zgryzienia, kogo powołać na niedzielny mecz.

– Nasza szkoła będzie bronić pozycji lidera. Celem jest awans do A Klasy?

– My jako szkoła sportowa z ambicjami zawsze gramy o 3 pkt i zawsze mierzymy wysoko. Nie mówimy o awansie, ale jeśli z przebiegu rundy wiosennej będzie wychodziło, że jesteśmy w stanie awansować, to sądzę, że chłopaki na pewno będą chcieli ten cel osiągnąć.

 

KS TERLICZKA – UKS SMS RZESZÓW

Niedziela, godz. 15