𝗭𝗦𝗠𝗦 𝗥𝘇𝗲𝘀𝘇𝗼́𝘄 𝘄𝗿𝗮𝗰𝗮 𝗱𝗼 𝗣𝗼𝗱𝗸𝗮𝗿𝗽𝗮𝗰𝗸𝗶𝗲𝗷 𝗟𝗶𝗴𝗶 𝗝𝘂𝗻𝗶𝗼𝗿𝗼́𝘄

Podopieczni Rafała Lelka zrobili, co do nich należy i zasłużenie wywalczyli promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Team z Miłocińskiej w dwumeczu barażowym o Podkarpacką Ligę Juniora Młodszego okazał się lepszy od drużyn z Hyżnego (3-0) i Przybyszówki, wobec czego w kolejnym sezonie stanie do walki z czołowymi zespołami z województwa. 

W finałowym meczu z KS Przybyszówka biało-czarni  zwyciężyli po fantastycznej akcji i trafieniu Szymona Rączki. Pomocnik ZSMS-u popisał się kapitalnym rajdem z bocznego sektora boiska, mijając po drodze trzech zawodników rywali, po czym wpadł z futbolówką w pole karne i technicznym strzałem w kierunku dalszego słupka, zapewnił naszemu zespołowi upragniony awans.

Okręgowa Liga Juniora Młodszego – B1
Finał baraży o awans do Podkarpackiej Ligi Juniora Młodszego

KS Przybyszówka – ZSMS Rzeszów 0-1 (0-1)
0-1 Szymon Rączka (30.)
ZSMS: Bąk – W. Szydło, Matuła, Nogaj, Lampart (65. Ożóg), B. Szydło (46. Puterla), Kula, Skubisz, Rączka, Napora (75. Gochna), Flaga (46. Bielka).

Komentarz trenera Rafała Lelka:
W pierwszym meczu drużyna z Hyżnego starała się nam zagrozić i potrafiła sobie stworzyć kilka akcji bramkowych. Jednak udało nam się wygrać i zagrać na zero z tyłu, co w meczach barażowych było ważne. W finale z KS Przybyszówka także nie mogliśmy sobie pozwolić na chwilę dekoncentracji. Drużyna Szymona Duszy twardo odpierała nasze ataki i przez długi czas nasi zawodnicy nie mogli znaleźć sposobu na zdobycie bramki. Dopiero indywidualna akcja Szymona Rączki zakończyła się zdobyciem, jak się później okazało, gola na wagę zwycięstwa. W drugiej połowie nie oddawaliśmy strzałów na bramkę i często przez brak dokładności nasze akcje kończyły się fiaskiem. Dziękujemy za sportową rywalizację drużynom z Hyżnego i Przybyszówki. Chcę podkreślić, że awansowaliśmy zasłużenie. Przed nami jednak dużo pracy, aby w przyszłym sezonie walczyć o kolejny awans. Gratulacje dla naszych zawodników!